o rety, rety: aparaty!

nowy laptop z czystym jak śnieg dyskiem twardym. żadnej historii przeglądanych stron,  żadnych ostatnio modyfikowanych dokumentów. superlekki, supercichy, supernowoczesny. nie potrafię przestać o nim myśleć jak o bardzo, bardzo cienkiej książce.

1 komentarz: