podczas wędrówek po wyjątkowo nieprzyjaznej puszczy odnalazłem prawdziwe miejsce wiecznego spoczynku Marii Renaty Mayenowej – okazały grobowiec stylizowany na szlachecki dworek. całkiem żywotna i w ogóle nietknięta zębem czasu MRM zaprosiła mnie do środka i pozwoliła sobie wybrać kilka książek na pamiątkę. okazało się, że ma wykupioną ważną do końca świata prenumeratę
CD-Action i
Komputer Świat Gry.
och, mayenowa! odlot :]
OdpowiedzUsuńśniło mi się to po obejrzeniu jej zdjęć z młodości. TAKIE warkocze!
Usuń